Między Brzegiem Dolnym a Miękinią otwarto jeden z najdłuższych mostów w Polsce. Ma on 565 metrów długości. Przeprawę budowało blisko trzystu robotników z całej Polski.
Most przed południem otworzył prezydent Bronisław Komorowski w asyście władz Dolnego Śląska oraz wójtów i burmistrzów z obu gmin. Inwestycja łącząca południową i północną część województwa czekała na realizację ok. 20 lat.
- Most ułatwia komunikację. W odległości pięćdziesięciu kilometrów nie było w pobliżu żadnej przeprawy przez Odrę oprócz promu. Podczas budowy nie doszło do niespodzianek. Zasygnalizowano nam podchodzenie wód powodziowych, ale wszystko zostało zabezpieczone – opowiada Zbigniew Decki, inspektor nadzoru mostowego.
Sześcioprzęsłowy most ma ponad 15 metrów szerokości, dwie jezdnie po 3,5 metra każda oraz ciąg rowerowo-pieszy. Chwilę po otwarciu po moście przejechała kolumna rządowych limuzyn, grupa harleyowców na swoich maszynach i rowerzyści. Przeprawę budowało kilkuset robotników z całej Polski.
- Szlifowaliśmy i malowaliśmy przęsła. Brygadę tworzyli ludzie z Górnego Śląska, Giżycka, Górale i robotnicy z okolicznych wsi. Ekipa była bardzo fajna i zgrana. Roboty wykończeniowe potrwają do 14 listopada – mówią Stanisław Tobółka i Andrzej Półchłopek z miejscowości Głoska.
Robotnicy pracowali przez 10 godzin dziennie. Pracę przerywano, gdy mocno padał deszcz. Ekipa wyrobiła się jednak z terminem. Na całej długości mostu i dróg zjazdowych zamontowano latarnie i blisko 17 tysięcy metrów kwadratowych ekranów akustycznych. Powstało także dziewięć przejść dla zwierząt. W ramach kontraktu po stronie Miękini (do drogi powiatowej do Zaboru Wielkiego) Skanska zbudowała ponad 4,5 kilometra drogi wojewódzkiej o szerokości siedmiu metrów z utwardzonym poboczem. Drogę o długości półtorej kilometra wybudowano również po stronie Brzegu Dolnego.
- Budowa jednego z najdłuższych mostów była dla nas dużym wyzwaniem. Na budowę zużyto 18 tysięcy metrów sześciennych betonu i ponad 2 tysiące ton stali. Mimo rozmachu i przedłużającej się trzymiesięcznej zimy obiekt wybudowano w niespełna osiemnaście miesięcy – mówi Jacek Pysz, dyrektor zespołu projektów Skanska.
Most jest obiektem nietypowym i powstał metodą nawisową. Rozpiętość jednego przęsła wynosi 140 metrów.
Jacek Bomersbach
REKLAMA
REKLAMA
