Empatia od wielu lat prowadzi akcje uświadamiające fot.: ueuaphoto / fotolia.pl
Ostrożnie z fajerwerkami – apeluje policja. Nie strzelaj w Sylwestra – apelują ekolodzy ze stowarzyszenia Empatia.
Dolnośląska policja apeluje o rozwagę przy zakupie petard, rac, rakiet, wulkanów i innych pirotechnicznych materiałów. Według polskich przepisów fajerwerki powinny mieć instrukcję w języku polskim i atest. Petardy kupione nielegalnie bez atestu mogą być szczególnie niebezpieczne. Rok temu przekonał się o tym 22-latek z Wrocławia, który od handlarzy ze wschodu kupił petardy wojskowe z krótkim lontem. Wybuch jednej z nich w mieszkaniu w Leśnicy zniszczył meble i wybił szyby.
- Niedawno policjanci odnotowali przypadek, w którym ucierpiała osoba odpalająca środki pirotechniczne. Do zdarzenia doszło w Jeleniej Górze. 23-letni mężczyzna odpalał petardę hukową, która wypaliła mu w dłoni. W wyniku wybuchu doznał poważnych obrażeń palców prawej ręki – informuje Paweł Petrykowski, rzecznik wrocławskiej policji.
O całkowity zakaz strzelania w Nowy Rok apeluje stowarzyszenia Empatia, które zorganizowało akcję „Nie strzelaj w Sylwestra”. Pod apelem podpisało się już prawie 40 tysięcy osób.
- Jak wybuchy petard wpływają na zwierzęta? Huczny Sylwester może być koszmarem dla zwierząt domowych. Szczególnie dla psów i kotów podwórkowych. Może być też zabójczy dla dzikich ptaków – mówi Dariusz Gzyra, szef Empatii.
Ekolodzy przestrzegają, że wybuchy i błyski bardzo szkodzą zwierzętom domowym i bezdomnym. Świadczy o tym większa ilość psów i kotów, które po noworocznej zabawie trafiają do schronisk. Akcję uświadamiającą Empatia prowadzi od lat.
Porady, w jaki sposób pomóc zwierzętom przetrwać noworoczną kanonadę:
Środki uspokajające podajmy po konsultacji z lekarzem weterynarii. Zarówno dawka, jak i rodzaj muszą być dopasowane do zwierzęcia. Pamiętajmy, że nie jest to uniwersalne rozwiązanie problemu.
Wyprowadźmy zwierzęta na dłuższy spacer zanim zacznie się największy hałas lub po zakończeniu pokazów fajerwerków. Nie puszczajmy zwierząt luzem. W panice mogą uciec.
Bądźmy ze swoim zwierzęciem, ale nie przytulajmy go na siłę. Nasz spokój, opanowanie i naturalne zachowanie bardziej pomogą. Spróbujmy zająć zwierzę zabawą, aby odwrócić jego uwagę.
Zamknijmy okna w domu, włączmy spokojną muzykę, aby choć trochę zagłuszyć hałas wystrzałów.
Pozwólmy zwierzęciu wybrać miejsce w domu, w którym chce być. Nie zamykajmy samego np. w łazience, jeśli tego nie chce. Nie przywiązujmy do niczego.
Nie karćmy zwierzęcia krzykiem lub biciem za to, że tego dnia przypadkowo coś zniszczy. Pamiętajmy, że jest to dla niego trudny moment. Hałas o dużym natężeniu nie tylko powoduje strach, ale i fizyczny ból.
Już teraz zacznijmy przygotowania do Sylwestra. Dowiedzmy się o możliwości poddania zwierzęcia odpowiedniej terapii prowadzonej przez specjalistów. Część zwierząt da się w ten sposób uodpornić nie tylko na hałasy, ale i na inne stresujące sytuacje.
Jacek Bomersbach
REKLAMA
REKLAMA
