Kierowca tira: wypiłem kilka piw dzień wcześniej

36-letni kierowca został przekazany funkcjonariuszom policji, a pojazd skierowano na parking. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia oraz utrata prawa jazdy na 10 lat fot.: ITD

W Juszczynie na drodze krajowej nr 94 inspektorzy transportu drogowego zatrzymali kierowcę, który miał we krwi ponad pół promila alkoholu.

Do zatrzymania doszło podczas kontroli na drodze Wrocław – Środa Śląska. Kierowca po rozładunku towaru w Legnicy jechał do Kiełczowa po kolejny transport, który docelowo miał trafić do Niemiec.

- Po otwarciu drzwi kontrolowanego pojazdu, inspektorzy wyczuli wyraźną woń alkoholu od kierującego. Badanie kierowcy alkosensorem wykazało 0,74 promila w wydychanym powietrzu. Stan nietrzeźwości  kierujący  tłumaczył, że kilka piw wypił dzień wcześniej – informuje Mariusz Kaczmarz, rzecznik wrocławskiej Inspekcji Transportu Drogowego.

W toku kontroli okazało się, że kierowca posiada przy sobie jedynie kserokopie prawa jazdy, gdyż oryginał został mu zatrzymany w grudniu 2013 roku z powodu jazdy po alkoholu samochodem osobowym.  Wtedy sąd zważając na sytuację rodzinną kierującego pozbawił go jedynie uprawnień w zakresie kat. B oraz warunkowo dopuścił do wykonywania zawodu kierowcy. 36-letni kierowca został przekazany funkcjonariuszom policji, a pojazd skierowano na parking strzeżony. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia oraz utrata prawa jazdy na 10 lat.

bom