Na sesji w Malczycach trwały ostre boje o remont ulicy Działkowej. Niestety spotkanie przerwano i głosowanie przeniesiono na sesję w maju.
Na spotkanie przyszło kilku mieszkańców ulicy Działkowej w Malczycach, którzy przekonywali, jak ważny jest remont. Przebudowa czeka w kolejce na jedenastym miejscu na liście tzw. schetynówek. O modernizację postulował również sołtys Malczyc.
- Ulica od kilkunastu lat ma zniszczoną nawierzchnię. Wszystko przez budowę kanalizacji. Firma kładąca rury nie przywróciła już stanu poprzedniego. Jako sołtys zobowiązany jestem walczyć o remont – tłumaczy Adam Haładus.
Problemy z przejechaniem ulicy miała straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe z chorym. Dziury w nawierzchyni mają od 5 do 25 centymetrów głębokości.
- Po co wydawać pieniądze na budowę boiska np. w Mazurowicach, skoro nikt tam nie będzie grał. Lepiej pieniądze przeznaczyć na remont Działkowej i naprawę innych zniszczonych ulic – postulował Bronisław Nowak, jeden z mieszkańców.
Jednak potrzeby gminy są spore i pieniądze są potrzebne na wiele inwestycji. Na remont czekają chodniki w kilku miejscowościach na terenie gminy. Według radnych pieniądze są też potrzebne na przebudowę i poprawę kanalizacji, zakup sprzętu dla ochotniczych straży pożarnych czy odtworzenie szlaków przyrodniczych. W sprawie remontu Działkowej nie doszło do głosowania i ostatecznie sesję przerwano. Ciąg dalszy debaty przełożono na sesję w maju.
W punkcie "15 minut dla sołtysów" powrócił problem koszenia boisk i nieużytków w poszczególnych miejscowościach. Część mieszkańców posiada kosiarki, inni muszą je pożyczać, aby wykaszać boiska. Sołtysi pytali, czy Ludowe Zespoły Sportowe (LZS) mają pieniądze na koszenie trawy. Wcześniej zawarto umowę, że członkowie LZS będą dwa razy w roku kosić teren. Odbywa się to jednak na terenach sportowych, gdzie często organizowane są mecze. Sołtysi pytali również, co dalej z budową kanalizacji w Rachowie. Wójt Ryszard Skuła uspokoił, że za około miesiąc będzie wiadomo, czy budowa ruszy.
Jacek Bomersbach
REKLAMA
REKLAMA
