Młodzież rywalizowała w turnieju koszykówki ulicznej

IV edycja turnieju Polkąty Streetball fot.: mat. prasowe

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

W pierwszy weekend sierpnia w Kątach Wrocławskich odbyła się czwarta edycja Polkąty Streetball. W turnieju wzięło udział dziesięć ekip należących do krajowej czołówki.

Pierwsze mecze rozpoczęły się punktualnie o 10. Drużyny podzielono na dwie grupy, gdzie grano każdy z każdym. Po wielu godzinach emocjonujących spotkań, celnych rzutów za trzy punkty, twardych starć podkoszowych i efektownych slum dunków grupę A wygrywają finaliści poprzedniej edycji – drużyna „Szit Hepens”. W grupie B najlepsi z kompletem wygranych okazali się koszykarze z drużyny „Płonący Banan”.

O godz. 15 odbył się pokazowy mecz koszykarzy na wózkach. Rywalizowały ze sobą zespoły „Salutare Wrocław” oraz „Mad Devils Mieroszów”. Wygrali ci drudzy, jednak oklaskami nagrodzeni zostali wszyscy zawodnicy za dynamiczną grę, świetne akcje, walkę i celne rzuty z naprawdę ciężkich pozycji. Obie ekipy otrzymały pamiątkowe puchary, a ich występ był kolejnym dowodem na to, że koszykówka ma ogromną moc łączenia wszystkich swoich pasjonatów.

Po meczu pokazowym odbyły się spotkania fazy pucharowej. Do niej awansowały po cztery najlepsze ekipy z każdej grupy. Najwięcej emocji dostarczył pojedynek ekipy „ZdolnyŚląsk” z „Jedziemy z tym”. Ostatecznie 10:8 zwyciężyli ci drudzy.

Wyniki ćwierćfinałów:
1. Szit Hepens – SP13 Lubin 21:14
2. Beton Team – Targay Balla 22:17
3. ZdolnyŚląsk – Jedziemy z tym 8:10
4. Roztentegowywacze – Płonący Banan 14:30

W grach półfinałowych „Szit Hapens” zagrało z ekipą „Jedziemy z tym”, a Beton Team rywalizował z „Płonącym Bananem”. Pierwszy mecz, którego stawką był awans do finału zakończył się jednopunktowym zwycięstwem Szit Hepens, a sama rywalizacja stała na wysokim poziomie i była niezwykle wyrównana. W drugim półfinale ekipa „Płonącego Banana” całkowicie zdominowała Beton Team i wygrała aż 38:12. Między półfinałami odbył się konkurs wsadów, w którym wzięło udział pięciu zawodników o wyrobionej w Polsce renomie. Zwycięzcą konkursu został Damian Hadzbe Harsze z Rzeszowa i zgarnął nagrodę w wysokości pół tysiąca zł oraz pamiątkową statuetkę.

Tuż przed godziną 18 rozpoczął się decydujący mecz - „Płonący Banan” kontra „Szit Hapens”. Finał identyczny jak przed rokiem i znów zwycięstwo tych pierwszych, którzy wygrali w najważniejszym pojedynku aż 24:5. MVP turnieju wybrano Sławomira Dźwilewskiego.

Organizatorzy dziękują wszystkim sponsorom i osobom, które przyczyniły się do organizacji tego wydarzenia i zapraszają na kolejną, piątą edycję w przyszłym roku.

Express-Miejski.pl