Średzcy policjanci zatrzymali 17 i 16-latka, którzy ukradli dwa telefony komórkowe o łącznej wartości 700 złotych. Młodzi ludzie zamiast uczestniczyć w meczu piłkarskim, postanowili w inny sposób „wspomóc” kolegów z drużyny. Czas na przebranie w szatni przeznaczyli na przeszukanie ich rzeczy i kradzież. Teraz obaj odpowiedzą przed sądem.
Policjanci z Zespołu ds. Nieletnich oraz Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Środzie Ślaskiej uzyskali informację, że sprawcami kradzieży telefonów komórkowych, do której doszło 9 października br. na terenie miasta, może być dwóch młodych mężczyzn. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze zapukali do ich drzwi. W mieszkaniu 16-latka znaleźli skradzione przedmioty. Jak ustalili policjanci, młodzi ludzie tuż przed meczem zrezygnowali z gry. Wykorzystując fakt, iż zostali sami w szatni, wyciągnęli z kieszeni spodni i torby dwa telefony komórkowe. Chcieli je sprzedać, lecz nie zdążyli już zrealizować swojego zamiaru. Policjanci odzyskali telefony i zwrócili właścicielom.
Teraz 17-latkowi za kradzież może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. 16-latek będzie odpowiadał przed sądem dla nieletnich.
Oficer Prasowy KPP Środa Śląska
REKLAMA
REKLAMA