Ścięte drzewo w Środzie Śląskiej przy skrzyżowaniu z ul. Wrocławską fot.: Czytelnik
Na naszą skrzynkę mailową dostaliśmy wiadomość od zaniepokojonego czytelnika.
Czytelnik zwraca uwagę na ścięte kilka dni temu drzewo przy skrzyżowaniu ulicy Wrocławskiej z Górną. - Niemal w centrum miasta ktoś wyciął drzewo. Zdrowy modrzew licząc po słojach, mógł mieć około 100 lat. Czy ta osoba, która wydała pozwolenie ja jego ścięcie w ogóle myśli? To jest niepoważne. Jak tak dalej pójdzie, to będziemy mieć w Środzie Śląskiej tylko zakłady i beton. Betonowe miasto z betonowymi władzami - czytamy w liście.
Z zapytaniem w tej sprawie zwróciliśmy się do Urzędu Miejskiego w Środzie Śląskiej. - Gmina uzyskała pozwolenie od Starosty Średzkiego na wycięcie drzewa rosnącego na terenie przyszkolnym przy ul. Wrocławskiej. Chodziło o modrzew europejski - uszkodzone, a przede wszystkim mocno odchylone od pionu drzewo, które zagrażało bezpieczeństwu dzieci i użytkowników ruchu drogowego. Drzewo było przez dłuższy okres obserwowane, po ostatnich silnych wichurach zauważono mocne spękanie gruntu wokół drzewa oraz odspajanie się go od pnia, co oznacza, że przy silnych wiatrach modrzew mógłby się przewrócić. Wielokrotnie prośby o wycinkę tego drzewa kierowali do nas zaniepokojeni mieszkańcy, radny oraz dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 3 w Środzie Śląskiej - dbająca o bezpieczeństwo uczniów, gdyż drzewo stało na terenie szkoły w bezpośrednim sąsiedztwie budynku szkolnego. Z uwagi na stan drzewa, stwarzające duże niebezpieczeństwo oraz bliską lokalizację szkoły, drogi publicznej i przejścia dla pieszych, postanowiono wystąpić do starostwa o wydanie zezwolenia na usunięcie drzewa. Po otrzymaniu pozytywnej decyzji Starosty Powiatu Średzkiego (poprzedzonej wizją i oględzinami drzewa przez urzędników Starostwa i Gminy) niezwłocznie zleciliśmy usunięcie drzewa - mówi Joanna Kozak, kierownik Wydziału Spraw Komunalnych, Środowiska i Rolnictwa.
anbo
REKLAMA
REKLAMA
