POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Wolontariusze Szlachetnej Paczki pomogli w tym roku ponad 60 osobom

Finał Szlachetnej Paczki w Środzie Śląskiej fot.: Monika Szymanowska

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Za nami Weekend Cudów i finał Szlachetnej Paczki. O szczegółach akcji rozmawialiśmy m.in. z Agnieszką Kogutek - regionalną koordynatorką.

- Weekend Cudów, to najintensywniejszy czas przekazywania paczek potrzebującym rodzinom. Przez ostatnie trzy tygodnie wolontariusze odwiedzali rodziny zgłoszone do projektu Szlachetnej Paczki, weryfikowali ich sytuację finansową oraz opisywali najpilniejsze potrzeby materialne. Następnie darczyńcy wybierali konkretną rodzinę i kupowali te rzeczy - opowiada Agnieszka Kogutek.

Tegoroczne obostrzenia związane z pandemią nie ułatwiły pracy wolontariuszom. - Wizyty u rodzin oraz organizowanie się darczyńców było utrudnione. Powodowało to dodatkowe działania i sporo naszego stresu. Jednak prawie wszystko udało się zrobić. Prawie, bo jeszcze w tym tygodniu będziemy kontynuować rozwożenie paczek - przyznaje koordynatorka.

Dziesiątki osób otrzymało pomoc

W tym roku średzki oddział Szlachetnej Paczki pomógł łącznie 63 osobom. To wynik pracy dwudziestu wolontariuszy i trzech liderów (Monika Szymanowska, Rozalia Kogutek oraz Anna Sakwa). - Paczki fundowali głównie lokalni mieszkańcy i pracownicy lokalnych firm, ale znalazło się kilku darczyńców zza Zielonej Góry oraz spod Łodzi. Dzięki współpracy z firmą Raben otrzymaliśmy te przesyłki w sobotę po południu. Ofiarność i pomysłowość darczyńców, jak co roku nas zaskoczyła. Wielu z nich dorzuciło rodzinom coś spoza listy - choinkę i ozdoby, grę planszową, sprzęty kuchenne - dodaje Agnieszka Kogutek.

- Jako wolontariusze docieramy do prawdziwej biedy – tej niezawinionej, ukrytej, a nie tej, która krzyczy, domaga się i żąda pomocy. W miniony weekend cudów wsparliśmy 10 rodzin z terenu gminy Miękinia i rodzinę z gminy Brzeg Dolny. Był to czas wzruszeń, emocji, które udzieliły się naszym wolontariuszom, darczyńcom a przede wszystkim tym, którzy tę pomoc otrzymali - komentuje Monika Szymanowska, liderka Paczki z terenu gminy Miękinia.

Co ciekawe w tegorocznej edycji najbardziej wartościowa paczka opiewała na kwotę ponad 19 tys. złotych. - Rozwozimy jeszcze sprzęty wielkogabarytowe, które nie zdążyły dojechać przed weekendem oraz organizujemy umówiony z darczyńcami opał. W dystrybucji paczek pomagała nam jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej z Głoski i Malczyc, oraz Dębicki Transport. O nasze brzuchy dbał Mariusz Komenda ze Sztuka Restaurant - podsumowuje Agnieszka Kogutek.

Magazyn i główna siedziba średzkiego oddziału Szlachetnej Paczki była w Centrum Kultury Alternatywnej. - Cieszy fakt, że mogliśmy pomóc. W ubiegłym roku centrum operacyjne Szlachetnej Paczki mieściło się pod namiotem. Niskie temperatury nikogo nie rozpieszczały. Stąd pomysł, aby wykorzystać nasze pomieszczenia. Darczyńcy przywozili do nas paczki już od czwartku. Sala widowiskowa, co - ze względu na rozmiar - wydawało się niemożliwe, szybko wypełniła się darami. Wolontariusze mieli naprawdę dużo pracy i jesteśmy pełni podziwu dla nich - mówi Anna Klimczuk-Malczewska kierownik CeKa w Środzie Śląskiej.

echo

REKLAMA