Co z tą naszą oświatą?

Gimnazjum im. Jana Pawła II w Środzie Śląskiej fot.: Mariusz Kaczorowski

O niedoskonałościach polskiego systemu nauczania w szkołach można by mówić wiele. Wraz ze zmianami rządów przychodziły kolejne reformy systemu edukacji i niekoniecznie poczynania następujących po sobie ministrów działały na jego korzyść . Nic więc dziwnego, że temat oświaty okazał się być najdłużej omawianym punktem programu na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Środzie Śląskiej.

Wszystko zaczęło się od przedłożonej  radnym przez Zespół ds. Obsługi Placówek Oświatowych informacji rocznej o realizacji zadań oświatowych na terenie gminy Środa Śląska w roku szkolnym 2010/2011 i kilku niewinnych pytań radnego Adama Rucińskiego. Zaniepokojony danymi statystycznymi radny zapytał o powód zróżnicowania wyników sprawdzianu na zakończenie szkoły podstawowej i egzaminów gimnazjalnych w ostatnich 5 latach w poszczególnych szkołach gminy Środa Śląska. W zaprezentowanych materiałach można zauważyć, że średnie wyniki sprawdzianów na zakończenie szkoły podstawowej w 2011 roku wyniosły 24,8  i odpowiadały średniemu wynikowi województwa dolnośląskiego. Najlepiej wypadła Szkoła Podstawowa w Rakoszycach – 26 , następnie Szkoła Podstawowa nr 3 w Środzie Śląskiej – 25,82 i Zespól Szkół w Rakoszycach – 23,95. Na ostatnim miejscu, tuż po Zespole Szkół w Ciechowie – 23,35 uplasował się Zespół Szkół w Szczepanowie z wynikiem 23,08.
- W naszej - Szkole Podstawowej nr 3 jest kilkoro uczniów, którzy znaleźli się w setce najlepszych uczniów w Polsce. Innym problemem jest to, że dobrzy uczniowie wybierają po szkole podstawowej najczęściej gimnazja wrocławskie  – stwierdza dyrektor ZOPO Krzysztof Peryga. Takie wybory uczniów powodują słabsze wyniki w naszych gimnazjach.

Jak zauważa burmistrz – naszym szkołom brakuje konkurencji na terenie gminy, co jest przyczyną trzymanie jednego poziomu nauczania we wszystkich szkołach podległych Gminie, a nam potrzebne jest coś więcej... - Są szkoły na mapie wyników, które przekraczają średnią wojewódzką i takich szkół nam potrzeba – dodaje burmistrz Bogusław Krasucki.

Niestety słabiej wypadły wyniki egzaminu gimnazjalnego w 2011 w stosunku do średnich wyników województwa. Nasze gimnazja osiągnęły średni wynik z części humanistycznej – 24,0 oraz średni wynik z części matematyczno – przyrodniczej – 22,00. Średni wynik województwa z egzaminu gimnazjalnego z części humanistycznej wyniósł – 24,7 a z części matematyczno – przyrodniczej – 23,00. Największe rozbieżności co do wyników z egzaminu w poszczególnych latach wykazało gimnazjum w Szczepanowie

Po zaznajomieniu się z prezentowanymi danymi, Radny Adam Ruciński  zapytał o to, czy -  w związku z takimi wynikami egzaminów w gimnazjum w Szczepanowie, były przeprowadzone rozmowy z rodzicami i nauczycielami, czy starano się ustalić przyczyny takiego stanu rzeczy. Interesowało go także, jakie są przyczyny takiego stanu rzeczy i jakie działania zaradcze mają być podjęte.
Dyrektor Zespołu Obsługi Placówek Oświatowych Krzysztof Peryga uspokaja i wyjaśnia: - Do przedstawionych danych należy podchodzić ostrożnie, gdyż są to tylko dane matematyczne i nie odzwierciedlają jakości pracy szkoły.
Dyrektor zapewnia, że nic złego w naszych szkołach się nie dzieje, a wszelkiego rodzaju rozbieżności są monitorowane i dokładnie analizowane, a następnie natychmiast wprowadzane działania naprawcze.

Radni wraz z burmistrzem doszli do wspólnego wniosku, że jednak na poziomie samorządu nie ma możliwości wprowadzenia zmian, które wytyczyłyby prawidłowy kierunek w systemie nauczania. Pojawił się nawet pomysł zaproszenia do rozmów przedstawiciela resortu edukacji lub któregoś z posłów, ale czy warto łudzić się nadzieją, że ktokolwiek zaproszenie przyjmie i ewentualne spotkanie przyniesie oczekiwane zmiany w systemie edukacji? - Niestety obecnie szkoły uczą w kierunkach, które na rynku są nieprzydatne. Przedsiębiorcy mówią wyraźnie jakich potrzebują specjalistów i pracowników, a my nie wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom rynku – mówi burmistrz Bogusław Krasucki. - Kształcimy ludzi w kierunkach, które nie gwarantują im znalezienia pracy. Jakość kształcenia średniego i wyższego jest poniżej wyników europy –dodaje burmistrz powołując się na ogólnodostępne publikatory.

Jakich pracowników oczekuje średzki rynek pracy? O tym dowiedzieli się już uczniowie ostatnich klas wszystkich gimnazjów z powiatu średzkiego. 25 października Powiatowy Urząd Pracy i Powiatowy Ośrodek Edukacji w Środzie Śląskiej zorganizowali I Forum Zawodoznawcze pracodawców z  gimnazjalistami pt. „Jakich absolwentów oczekuje średzki rynek pracy”. Czy naprawdę spotkania tego typu to jedyna forma działań, jakie można podejmować na szczeblu lokalnym, aby móc wpłynąć na sposób nauczania i wybór dalszej ścieżki edukacji przez poszczególnego ucznia?

Widać rozwojowy trend dyskusji i od omawiania realizacji zadań  oświatowych na terenie gminy na poziomie szkół podstawowych, radni doszli do wspólnych wniosków kończąc na podsumowaniu całego systemu nauczanie łącznie ze szkolnictwem wyższym. Czy dyskusja spowoduje bardziej wnikliwą analizę wyników szkół, działań naprawczych a także wymusi podjęcie przemyślanych decyzji w kwestii uatrakcyjnienia oferty naszych szkół i zmierzających w kierunku polepszenia jakości nauczania? Zaczynając pytaniem i pytając kończąc, pozostaje mieć nadzieję, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Przecież w końcu Polska dalej jest w budowie.

sroda.Express-Miejski.pl