POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Nastrajają nas świątecznie - TOP 5 zapowiedzi zbliżających się świąt

Świąteczna ciężarówka fot.: Coca Cola

Oto i on. Grudzień. Okres przedświątecznej gorączki oraz zażartej walki o klienta. Mikołaje, Śnieżynki, renifery, bombki, pierniczki, światełka i choinki, ale także George Michael oraz ciężarówki Coca Coli - to te elementy, które  oficjalnie zaczną nas teraz z każdej strony atakować.

Za oknem pogoda jaka jest - każdy widzi. O śniegu nie ma mowy. Mimo to, niemalże w każdym miejscu czuć ducha zbliżających się świąt. Jeśli nie na wystawach, to w radiu lub telewizji. Co zatem, oprócz śniegu, który w tym roku troszkę zawodzi, patrząc od strony komercyjnej sygnalizuje, że zbliżają się święta?

Na miejscu 5

Udekorowane witryny sklepowe oraz centra miast. Do tego, szczególnie w większych sklepach, wyodrębniony specjalny, pachnący mandarynkami i piernikiem dział świąteczny, gdzie kupimy wszystko, co niekoniecznie jest przydatne, ale za to w myśl zasady - Mam kartę kredytową i nie zawaham się jej użyć! - pochłania sporą część świątecznego budżetu.

Na miejscu 4

Powódź reklamowych, świątecznych ulotek ze wszystkich możliwych supermarketów, zapewniających o swojej wyjątkowej, promocyjnej ofercie. Oczywiście jest zaleta takiego stanu - w końcu jest sezon grzewczy, a papier, na których wydrukowana jest oferta, świetnie sprawdza się jako "rozpałka" w piecu.

Na miejscu 3

Ciężarówki Coca Coli. Nie byloby świąt, bez najpopularniejszej, wręcz historycznej reklamy prezentującej korowód czerwonych, wspaniale oświetlonych, mknących przez zaśnieżone tereny ciężarówek. Do tego charakterystyczny utwór, którego refren jest chyba najczęściej nuconą przed 24 grudnia melodią (coooooooraz bliżej, święta, cooooooooooraz bliżej święta) i przepis na sukces gotowy.

 

Na miejscu 2

George Michael. Wspaniały, kochany przez miliony kobiet, a od kilku lat także mężczyzn facet, który razem z zespołem WHAM wykonał nieśmiertelną już piosenkę Last Christmas. Nie jest tajemnicą, że każda szanująca się stacja radiowa, przynajmniej raz w grudniu decyduje się na "puszczenie w eter" dźwięków tej piosenki. Tak. To zdecydowanie największy przebój grupy, ale i największy przebój świąt.

 

Na miejscu 1

Kevin, lub jak ktoś woli Trzynasta potrawa Wigilijna. Bez Kevina nie ma świąt. "Prędzej odwołają święta, niż Kevina" - czytamy na fan pejdżu komedii.  Rok temu stacja telewizyjna Polsat nie uwzględniła w swojej ramówce świątecznej filmu z udziałem Macaulay Culkina. Oburzenie widzów było ogromne. Zostały nawet założone specjalne konta na Facebooku (Przywróćcie Kevin Sam w Domu do polsatowskiej ramówki w Boże Narodzenie i wiele innych), których celem było nakłonienie stacji do ponownej (setnej? tysięcznej?) emisji filmu. Udało się. Polsat wziął pod uwagę prośby internautów i "Kevin sam w domu" w glorii i chwale powrócił 25 grudnia na antenę... W tym roku nie będzie inaczej. Fani przygód młodego McCallistera powinni zacierać ręcę z radości. To zdecydowany faworyt zbliżających się (i chyba już każdych następnych) świąt.

A co Państwa świątecznie nastraja?

Express-Miejski.pl

REKLAMA