[zdjęcie ilustracyjne] fot.: bom
W Szczpanowie pod mostkiem znaleziono zwłoki 62-letniego mężczyzny. Ciało skierowano na sekcję. Straż po raz drugi gasiła pień drzewa przy podstawówce w Ciechowie.
Przy ulicy Kopyczynieckiej w Szczepanowie znaleziono ciało mężczyzny. Zwłoki 62-letniego mieszkańca wsi leżały w rowie pod kładką. Topielca pomogli wyłowić strażacy. Ciało skierowano na sekcję do Zakładu Medycyny Sądowej UM we Wrocławiu. Przyczyną śmierci mógł być nieszczęśliwy wypadek.
27 maja w Ciechowie po godzinie 19 straż gasiła pusty pień drzewa przy ulicy Średzkiej. Pień znajduje się niedaleko siatki odgradzającej teren podstawówki.
- Przyczyną było prawdopodobnie celowe zaprószenie ognia. Kolejne zgłoszenie do płonącego pnia strażacy otrzymali na drugi dzień. Tym razem do gaszenia zastosowano pianę gaśniczą i zwęglony kawałek drzewa odcięto piłą łańcuchową – mówi Dariusz Domaradzki z Państwowej Straży Pożarnej w Środzie Śląskiej.
27 maja po godz. 16 straż otrzymała zgłoszenie do psa zamkniętego w (budynku dawnych baraków) przy ulicy Lipowej. Sąsiedzi tłumaczyli, że zwierzę może być zamknięte już 7 dni. Czworonóg skamlał i istniała obawa, że zdechnie z powodu pragnienia. Właściciela nie widziano od kilku dni.
- Jeden z pracowników miejskich rozkręcił zamek. Pies skamlał, ale w mieszkaniu było jedzenie i woda. Czworonogiem zaopiekowali się mieszkańcy – kończy strażak.
Straż wzywana była również do gaszenia płonącej trawy i kolizji drogowych.
Jacek Bomersbach
REKLAMA
REKLAMA
