Pływanie w Średzkim Parku Wodnym, grill i karaoke, czyli trzydniowy zlot Hufca ZHP im. Tadeusza Kościuszki w Środzie Śląskiej.
Pierwsze zajęcia odbyły się w Średzkim Parku Wodnym. Po nich śpiewano karaoke. Gdy jedna grupa kąpała się, druga uczestniczyła w rozgrywkach sportowych. Zamiast obiadu na harcerzy czekały kiełbaski z grilla przygotowane przez drużynowych.
- Po obiedzie uczestników czekała gra z super-bohaterami, którzy przedstawili postać Tadeusza Kościuszki. Zadaniem harcerzy było zbudowanie teleportu, dzięki któremu miał do nich przybyć Tadeusz Kościuszko - niestety sam nie mógł tego zrobić, ale w zamian obiecał przekazanie specjalnego prezentu, który otrzymają na apelu kończącym zlot – informuje Urszula Żerdzińska, komendantka hufca.
Wieczorem zorganizowano kominek, którego tematem przewodnim były autorytety w naszym życiu. Kolejny dzień rozpoczęto się od seansu w kinie, a następnie uczestnicy wzięli udział w mszy świętej oraz apelu na średzkim rynku. W apelu oprócz zuchów i harcerzy wzięli udział także przedstawiciele lokalnych władz: starosta Sebastian Burdzy i burmistrz Adam Ruciński. Każdy otrzymał nową plakietkę hufcową - z wizerunkiem Tadeusza Kościuszki. Rozdano też nagrody za zlotowe współzawodnictwo oraz wzorowe umundurowanie, a także wręczono sznur drużynowego druhowi Bartkowi, który od teraz oficjalnie pełni tę funkcję w 43 DH Sztorm, która działa w Miękini. Po apelu wszystkie drużyny poszły na lody i powróciły na teren Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Środzie Śląskiej skąd wyjechały do domów.
bom
REKLAMA
REKLAMA
